Ponad tydzień mieli kierowcy na wykręcanie rekordowych czasów na torze Zandvoort. Przez większość czasu na szczycie tabeli widniało nazwisko Dominika Blajera. Simracingowy mistrz Polski musiał odpierać ataki m.in. Mateusza Tyszkiewicza oraz Kamila Pawłowskiego, a walka toczyła się o tysięczne części sekundy. Dość powiedzieć, że po zakończeniu kwalifikacji w jednej sekundzie zmieściło się 35 zawodników, a wielu pokonało ponad 200 okrążeń pomiarowych. Nawet najbardziej doświadczeni uczestnicy, musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby przejść ten trudny etap kwalifikacji.

Ostatecznie jednak najszybszy okazał się Jakub Charkot, który na minuty przed zamknięciem serwera popisał się rezultatem 1.36,299, wyprzedzając kolegę z zespołu o 0,086. Ten duet kierowców dał zespołowi DV1 TRITON Racing najlepszy średni wynik.

Drugie miejsce przypadło GTWR Thrusmaster (Kamil Pawłowski, Giorgio Simonini), a czołową trójkę uzupełnili reprezentanci Actina PACT White (Łukasz Sokół, Mateusz Tyszkiewicz).

Rzutem na taśmę awans zapewnił sobie Niko Wiśniewski. Ambasador Audi Eurosport eRacing w parze z Jakubem Brzezińskim jako Williams Esports w ostatniej godzinie weszli do premiowanej dziesiątki. Najbliższy wyścig w którym zmierzą się najszybsi simracerzy w polsce odbędzie się już 28 grudnia na torze Circuit de Spa-Francorchamps. Zapraszamy do kibicowania oraz ogladania transmisji na anternie Eurosport 1.